Kto nie lubi bezpłatnych atrakcji dla dzieci! W tym roku Miasto Stołeczne Warszawa również przygotowało rozrywkę dla najmłodszych mieszkańców. Oto nasza relacja z pobytu w Parku Edukacyjno – Sportowy na Warszawskiej Woli.
Dzieci bardzo często mają swoje ulubione place zabaw, ale z czasem wszystko się nudzi, dlatego lubimy testować nowe miejsca do zabawy. Tym bardziej jeżeli są bezpłatne i można z nich korzystać bez ograniczeń.
Darmowy Park Dmuchańców znajduje się na Woli u zbiegu ulicy Okopowej i Alei Solidarności (tuż za stacją benzynową). Jest otwarty od wtorku do niedzieli w godzinach 11- 19. Park będzie dostępny do końca wakacji, czyli do 31 sierpnia. Dzieci mogą korzystać ze wszystkich atrakcji bezpłatnie, ale istnieją pewnie ograniczenia wiekowe. Na przykład duża dmuchana zjeżdżalnia z basenem jest przeznaczona dla dzieci powyżej 7 roku życia, zaś z najmniejszego dmuchańca nie skorzystają już dzieci, które 7 lat ukończyły. Oprócz wyżej wymienionych atrakcji jest jeszcze ogromny dmuchany zamek, euro bungee, piaskownica, oraz strefa z klockami Lego, oraz klockami konstrukcyjnymi.
Park nie jest zacieniony, ale są wyznaczone miejsca (np. piaskownica, klocki, automaty na żetony), które są pod namiotami. Dla rodziców przeznaczona jest strefa relaksu z leżakami i workami sako. Ponadto od czwartku do niedzieli na scenie organizowane są zajęcia teatralne, muzyczne, artystyczne, eksperymenty i zajęcia sportowe.
Plusy
- Park jest darmowy
- Dobra lokalizacja
- Wyznaczone miejsca z cieniem
- Strefy dla małych i większych dzieci
- Ochrona przy każdej atrakcji
- Toaleta (Toi Toi)
- Lody naturalne (gałka 4 zł)
Minusy
- Park mimo, że jest ogrodzony to wejście do niego jest tak duże, że dziecko spokojnie może samo wyjść.
- Płatne małe karuzele i automaty na żetony.
- Dmuchańce w upalny dzień są bardzo gorące (szczególnie ten największy).
- Leżaki stoją na słońcu i ciężko znaleźć miejsce, żeby usiąść i odpocząć w cieniu.
Jednak prawda jest taka, że nie ma co narzekać. Park jest darmowy, zadbany i dzieciaki świetnie się bawią. Polecamy: Hela, Henio i ich mama.
Chcecie żebyśmy przetestowali dla Was nowe miejsca? Dajcie znać tu lub na priv.
Śledźcie nasz Facebook i Instagram, gdzie na bieżąco możecie podglądać nasze wyprawy.
FOTORELACJA
Ściskam!
Byliśmy. W tygodniu jest ok, ale w weekend ciasno….